Przejdź do głównej zawartości

„Mała księżniczka” Frances Hodgson Burnett

Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna/audiobook
data wydania: 14.05.2014r.
czyta: Joanna Pach-Żbikowska
czas nagrania: 7 godz. 19 min





Po pierwsze - sentyment, bo była to jedna pierwszych książek, które przeczytałam. Po drugie - sentyment jeszcze większy do serialu animowanego na podstawie tej powieści. Po trzecie - forma audiobooka, gdyż czerwiec to u mnie okres bardzo pracowity, zatem wysłuchanie treści było relaksem i odskocznią od papierów. Wszystko to sprawiło, że na chwilę powróciłam do krainy dzieciństwa i stałam się małą dziewczynką.

Trochę o fabule, gdyby ktoś nie znał. Sara Crewe urodziła się i wychowała w Indiach. Jej matka Francuzka zmarła zaraz po jej urodzeniu, ojciec-kapitan Crewe przywiózł córkę do londyńskiej ekskluzywnej szkoły dla młodych panien. Sara szybko zyskuje sympatię większości koleżanek dzięki wrodzonemu urokowi i okazywanej wszystkim życzliwości, a przede wszystkim zdolnościom do opowiadania fascynujących historii. Jednak panna Minchin - oschła i surowa właścicielka pensji, nie znosiła dziewczynki głównie dlatego, że była dobrze wychowana i nie wynosiła się ponad innych. Traktowała Sarę dobrze, gdyż ojciec dziewczynki płacił znaczną kwotę na jej edukację. Sara w zachowaniu panny Minchin wyczuwała nieszczerość, zawsze czuła się przez nią nielubiana, ale nigdy nie poskarżyła się ojcu. Sytuacja zmieniła się, kiedy nadchodzi wieść o bankructwie i śmierci kapitana Crewe. Panna Minchin bez żadnych skrupułów i współczucia, oświadczyła, że odtąd będzie służącą i wypędza ją do pokoju na poddaszu. Od tego momentu bardzo często upokarzała Sarę, czerpiąc z tego satysfakcję. Jednak mimo swojego beznadziejnego położenia, Sara nadal pozostała dobrze wychowaną i dobrą dziewczynką, a każde upokorzenie znosiła z godnością, pozostając w każdej sytuacji księżniczką, nawet gdy była w łachmanach. A los na koniec i tak jej to wynagrodził. Każdy bowiem dobry uczynek, wraca do człowieka trzykrotnie.

Piękna to powieść o wytrwałości, przyjaźni i nadziei. Wiele miejsca autorka poświęca tu na ukazanie stosunków panujących między dziewczynkami. I choć postacie są prosto skonstruowanie i odrobinę przerysowane, mogą być przykładem i antyprzykładem tego, jak należy i nie należy postępować. Dobro bowiem zostaje tu nagrodzone, a uczynki płynące z głębi serca potrafią stopić najtwardsze nawet serce. "Jeśli natura stworzyła kogoś do dawania, ma on otwarte ręce i serce, i chociaż ręce czasem mogą być puste, serce jest zawsze pełne rzeczy, które można rozdawać - ciepła, słodyczy, dobroci, pomocy, pociechy, śmiechu - a czasem wesoły, przyjazny śmiech jest najlepszą pomocą".

Dlatego wczorajszy dzień - zimy, deszczowy i ponury, rozświetlił mi się dzięki wysłuchaniu audiobooka. Historia Sary to niezwykle poruszająca opowieść, dodatkowo przeczytana w przepiękny sposób, bardzo ciepły i kojący. Ponadto głos pani Joanny Pach-Żbikowskiej świetne wyciszyłby dzieci szkole czy w przedszkolu i z pewnością urozmaicił zajęcia. Polecam gorąco! 



Za możliwość wysłuchania dziękuję Bibliotece Akustycznej


Urocze to było, kto pamięta? ;)



Komentarze

  1. Jaa, ja pamiętam:):) W dzieciństwie kilka razy oglądałam tę bajkę:) - w po maturze przeczytałam książkę:) Mądra i ciepła historia:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Burza" William Shakespeare

Wydawnictwo: W.A.B. premiera: 07.11.2012 tytuł oryginału: The Tempest przekład: Piotr Kamiński oprawa: twarda z obwolutą " Burza " jest ostatnią w pełni samodzielną sztuką Shakespeare'a, który prawdopodobnie wtedy wyofał się z życia zawodowego w Londynie i przeniósł się do Stratfordu. Sprawiło to, że ów dramat często jest traktowany przez krytyków jako utwór pożegnalny, a nawet pewnego rodzaju artystyczny testament. Tworząc “ Burzę" przypuszczalnie  na przełomie 1610 i 1611 roku, Shakespeare miał 47 lat, jego główny bohater – Prospero prawie tyle samo – to dość istotny szczegół w kontekście interpretacji całości. Prospero łamie w finale różdżkę i topi księgi, Shakespeare odchodzi nie pozostawiając po sobie ani jednego rękopisu. Ale może nieco więcej o fabule. Jest ona bardzo prosta do streszczenia (uwaga, zdradzam prawie całość). Prospero, prawowity książę Mediolanu, pozbawiony tronu przez swego brata Antonia wspomaganego przez Alonsa

„The Crown. Oficjalny przewodnik po serialu” (Tom 2) Robert Lacey

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece data wydania: 12 listopada 2020 r. tytuł oryginału:  The Crown: The Official Companion, Volume 2: Political Scandal, Personal Struggle, and the Years that Defined Elizabeth II tłumacznie:  Edyta Świerczyńska oprawa: twarda liczba stron: 312 Robert Lacey jest autorem wielu bestsellerowych biografii, w tym Henry'ego Forda, Eileen Ford i królowej Elżbiety II, a także kilku innych popularnych dzieł historycznych. Największą jednak sławę przyniosła mu ostatnio praca historyka w dramacie „The Crown”. „The Crown” to serial historyczny o zwyczajnej kobiecie, która przyszła na świat w niezwykłych okolicznościach. Późniejsze okoliczności jednakże sprawiły, że ta niespełna 26-letnia kobieta została brytyjską królową. 21 kwietnia Elżbieta II skończy 95 lat, a 6 lutego minęło 69 lat jej panowania. „The Crown” nie jest serialem dokumentalnym ani dokumentem fabularyzowanym. Wszystkie scenariusze, kostiumy, scenografia i plenery, jak i kreacje aktorów. opierają się

"Sonety" William Shakespeare

Wydawnictwo a5 wydanie: 09/2012 przekład: Stanisław Barańczak oprawa: twarda format:  148 mm x 210 mm liczba stron: 216 "Sonety" w biografii twórczej Szekspira są epizodem bardzo tajemniczym. Od momentu ich wydania, czyli od roku 1609 budzą kontrowersje i spory krytyków. Powstała masa książek i rozpraw poświęconych owemu dziełu. I do dziś nie wiadomo wszystkiego, możemy się jedynie domyślać tudzież czynić nadinterpretacje. Zagadek i pytań jest wiele. Szekspir 154 utworów nie opatrzył datą, nie wiemy więc kiedy powstały i w jakich okolicznościach. Kolejna sprawa to dedykacja - tajemnicze Mr. W. H. poróżniło szekspirologów (gdzie Barańczak niektórych nazywa pseudo-szekspirologami), ponieważ tożsamość pana W.H. nie jest rzeczą konieczną dla zrozumienia " Sonetów ". Wśród tych wszystkich zagadek jest jednak garstka faktów niebudzących żadnych wątpliwości. Po pierwsze kompozycja cyklu. Badacze i czytelnicy są zgodni, że całość rozpada się na dwie