„Służąca” Alicja Sinicka
Obsesja to
z definicji objaw psychopatologiczny, typowy dla zaburzeń
obsesyjno-kompulsywnych, na który składają się uporczywe myśli lub wyobrażenia
powracające wbrew woli osoby chorej. Istotne, iż towarzyszące obsesji myśli
chorzy odczuwają jako swoje własne. Takie mroczne wątki dotyczące obsesji
pojawiają się w najnowszej książce Alicji Sinickiej „Służąca”. To moje
pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki.
Poznajemy
Julię. To młoda dziewczyna, która pracuje jako pomoc domowa. Mam już wyrobione
referencje i zyskała sobie uznanie w dzielnicach miasta. Pracodawcy chwalą ją
za sumienność, rzetelne wywiązywanie się z obowiązków, dokładność i solidność. Pewnego
dnia trafia do domu państwa Borewskich, on jest wziętym prawnikiem, a ona
spędza czas w domu. Julia dostaje wysoką stawkę i podejmuje się pracy. Jednak
od początku dziewczyna czuje lekki niepokój. Małżeństwo Borewskich wydaje się
dziwne, a oboje małżonkowie mają osobliwe przyzwyczajenia. Mikołaj Borewski interesuje
się średniowieczem i walkami rycerzy. W wolnych chwilach organizuje turnieje
rycerskie i razem ze swoim bractwem imitują pojedynki na miecze. Są ubrani w
zbroje, jedzą wtedy staropolskie dnia gotowane w żeliwnych garnkach, chodzą w
wyszywanych tunikach. To, co Julii na początku się podobało u prawnika i wzbudzało jej zachwyt, teraz zaczęło ją przerażać. Bowiem Mikołaj zafascynowany
średniowiecznymi obyczajami, a szczególnie społecznymi relacjami, pewne
praktyki zaczął wprowadzić w domu. Julia wpada w pułapkę i zbyt późno się
orientuje, że nie ma z niej wyjścia. Teraz jej praca polega na „służeniu”
swojemu panu. Ma chodzić w odpowiednich strojach, haftować wzorki na tunikach,
gotować po staropolsku i polerować zbroje rycerskie. Jak można się domyślić, taka
sytuacja sprawia, że Julia jest u kresu wytrzymałości. Zarówno fizycznej, jak
i psychicznej.
Ciekawym
wątek poruszonym przez autorkę jest właśnie gra pozorów. Zastanawiające jest to, jak wielu ludzi potrafi doskonale udawać. Jedne rzeczy się pokazuje, a drugie
zasłania przed światem, nie przekraczając granicy smaku. A do tej niebezpiecznej
i mrocznej sfery całkowicie przechodzi się, kiedy światła jupiterów gasną.
Wtedy to wszelkie hamulce zostają popuszczone, a dla osób przebywających w
pobliżu takiej osoby, zaczyna się piekło.
Książkę
czytało się szybko. Drażniła mnie trochę główna bohaterka. Moim zdaniem średnio
się autorce udało przedstawić jej psychikę. Fabuła momentami też była niespójna.
Swoją sytuację Julia mogła rozwiązać dużo wcześniej, ale pani Sinicka, kreując
swoją bohaterkę, przypisała jej zbytnią infantylność i naiwność. Nie podobało
mi się również zakończenie ani także sam punkt kulminacyjny, czyli rozwiązanie
całej akcji. Bardzo mocno było to naciągane i trochę nielogiczne. Piękna
natomiast jest okładka tej książki. Z pewnością przyciąga uwagę, a czasami to
wystarczy, aby przekonać się do czytania.
Filmik promocyjny
Książka "Służąca" dostępna na Tania Książka.
Komentarze
Prześlij komentarz