PRZEPIS NA NADCHODZĄCY NOWY ROK
Bierzemy 12 miesięcy,
oczyszczamy je dokładnie
z goryczy, chciwości,
małostkowości i lęku.
Po czym rozkrajamy każdy miesiąc
na 30 lub 31 części tak, aby zapasu
wystarczyło dokładnie na cały rok.
Każdy dzień przyrządzamy osobno,
z jednego kawałka pracy
i dwóch kawałków pogody, i humoru.
Do tego dodajemy trzy duże łyżki
nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji,
ziarenko ironii i odrobinę taktu.
Następnie całą masę polewamy dokładnie
dużą ilością miłości. Gotową potrawę
przyozdabiamy bukietem uprzejmości,
podajemy codziennie z radością
i filiżanką dobrej, orzeźwiającej herbatki.
wszystkiego dobrego:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie,fajne życzonka, czego Tobie i sobie życzę również!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe życzenia ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w 2011 roku :))
Wspaniałości w 2011! :D
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego Kochana:)
OdpowiedzUsuńUprzejmie proszę o pozostawienie gdzieś na moim blogu adresu email abym mogła wysłać klucz do wyzwania Reporterskim okiem, bardzo mi miło, że się zgłosiłaś:)
Thanks for some other magnificent post. The place else
OdpowiedzUsuńcould anybody get that type of info in such a perfect manner of writing?
I have a presentation next week, and I'm at the look for such information.
Also visit my web blog - sosyal.es