„Skandalistki. Historie kobiet niepokornych” Elizabeth Kerri Mahon

Wydanictwo: Biblioteka Akustyczna
wydanie: audiobook, lipiec 2013r.
czyta: Maciej Orłowski





"Bóg ukarał go i oddał w ręce kobiety" to cytat pochodzący z Księgi Judyty (Stary Testament). I choć źródła historyczne tego nie potwierdzają, motyw kobiety która pięknie umalowana i wystrojona udaje się o obozu wroga, aby podstępem dokonać krwawej rozprawy stał się bardzo popularny w Średniowieczu i Renesansie. Judytę w malarstwie niejednokrotnie przestawiano jako Justitię (Sprawiedliwość), bądź jako Castitas (Czystość), ewentualnie jako Humilitas (Cnotę). Nie zmienia to faktu, że upodobanie do kobiet drapieżnych zawsze pociągało artystów (malarzy, rzeźbiarzy, pisarzy) tudzież ludzi władzy, jak i zwykłych zjadaczy chleba. I tu wypada zacytować klasyka: "W każdym normalnym facecie siedzi ukryty mizogizm i czasem wyłazi na powierzchnię, by się zdemaskować", to Waldemar Łysiak oczywiście. Jak zwał, tak zwał. Nie mniej jednak typ kobiety - pięknej i drapieżnej zarazem, „trucizny w złotym pucharze” kusi i pewnie kusić będzie dalej.


Wojownicze królowe, agentki, podróżniczki, piratki, jedne cieszące się dobra, inne - zła sławą. Przyciągały spojrzenia, siały zamęt i odwracały bieg wydarzeń. Uwodziły i były uwodzone, kochały i były kochane, zdradzały i je zdradzano. Elizabeth Mahon przedstawiła krótkie biografie kobiet, które wykraczały poza stereotypy, przyjęte normy. Przedstawiła kobiety-drapieżniczki, które broniły własnych przekonań. I wydawać by się mogło, że pomysł jak najbardziej trafiony. Same tytuły rozdziałów budzą już ciekawość „Waleczne przywódczynie”, „Krnąbrne żony”, „Błyskotliwe uwodzicielki”, „Panie z misją”, „Bohaterki Dzikiego Zachodu”, „Uczuciowe artystki” oraz „Nieustraszone poszukiwaczki przygód”. Mamy tu więc Kleopatrę, Annę Boleyn, Eleonorę Akwitańską, Joanna d'Arc, Zeldę Fitzgerald, Fridę Kahlo, Isadora Duncan, Isadora Duncan, Josephie Baker i wiele innych godnych tego, aby znać ich życiorys. To kobiety, które tworzyły historię, były jej częścią, inteligentne, które tworzyły dzieła, podziwiano je, ale i potępiano, niektóre wywoływały skandale, były na świeczniku. Temat-rzeka, o każdej można napisać tomy powieści i biografii. I tu pojawia się mój pierwszy zarzut. To jednego wora zostały wrzucone zarówno artystki, królowe, tancerki, podróżniczki. A przecież każda z nich była indywidualnością, posiadała jakieś uczucia i emocje. A tu mamy taką nieprzetrawioną papkę. Po drugie – autorce zabrakło warsztatu pisarskiego, blisko tu do grafomaństwa. Rozumiem, że autorka chciała pewnie przyciągnąć czytelnika dygresjami i odwołanymi do czasów współczesnych, porównywanie do Angeliny Jolie lub playboyów. Z resztą język pozostawia tu wiele do życzenia, co przekłada się na styl – bo ni to poważne, dosadne czy nawet nie jest dowcipne. Szkoda, bo temat jak najbardziej interesujący.

Dobrze, że miałam okazję wysłuchać audibooka, bo w wersji papierowej poległabym pewnie na trzeciej biografii i mieszałaby mi się Kleopatra z Eleonorą czy Anną Boylen, gdyż schemat przestawiania bohaterek jest taki sam - autorka zaczyna od doszukiwania się skandalów w ich życiu. Takie krótkie opowiastki o kobietach mogą jedynie nadawać się na lekcje historii, gdzie po zapoznaniu się z faktami historycznymi można dopełnić to notkami o skandalicznych zachowaniach kobiet. Pytanie tylko – jaka jest dziś definicja skandalu?


Za możliwość wysłuchania dziękuję Bibliotece Akustycznej 

Komentarze

  1. Po Twojej recenzji, widzę że ta lektura nie spełni moich oczekiwań

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech, szkoda, że autorce brakło talentu pisarskiego, by potraktować temat tak rzetelnie jak na to zasługuje :-/

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

popularne posty