Stuknęła mi trzydziestka ;)


Wprawdzie nie ta związana z wiekiem, ta była parę miesięcy temu ;)
Chodzi o liczbę odsłon, która dziś przekroczyła 30 000. Cieszy mnie to bardzo i raduje się przy tym moje serce. Na początku grudnia ubiegłego roku założyłam ten blog i szczerze - nie sądziłam, że on 'przetrwa.' Z racji tergo, że rok 2011 zaczął się dla mnie dość niefortunnie i depresyjne, "Gorąca czekolada z cynamonem" stała się dla mnie pewnym lekarstwem i ucieczką przez złowrogimi myślami zaprzątającymi moją głowę. Taka forma przelewania słów stała się dla mnie zbawieniem, bo choć jest to blog głównie o mojej pasji czytelniczej, książkach, czasami o malarstwie - to jednak między wersami wplatam dygresje, przelewam prywatę...  

Dziękuję Wszystkim, którzy mnie tu odwiedzają, zostawiają komentarze, czytają - to wszystko jest naprawdę bardzo budujące. DZIĘKUJĘ!


A piosenka - z dedykacją - w sensie dosłownym i przenośnym, takim "między wersami" ;)

"Oto mój głos powiedzieć chcę,
że mimo wielu burz ja, będę wciąż,
  będę obok gdzieś, oto mój głos
wysłuchaj mnie, bo mimo leku który w Nas,
  będę wciąż, będę obok stać.."

Komentarze

  1. Kochana, oby tak dalej! Wszystkiego najlepszego, i setki (tysięcy) wejść!
    Dzięki za książkę:)

    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  2. Będę obok gdzieś, będę...
    Mój kochany Blogu (że też nie ma zdrobnień!), bądź, lecz zranione dusze, wesel serca, nieś pociechę odwiedzającym, łaknącym łyka gorącej czekolady. A jeszcze do tego cynamon! Ba! Serdeczności:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Życzę jeszcze wielu trzydziestek :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratki :D
    I uwielbiam tę piosenkę, ale czy to dziwi? :P

    OdpowiedzUsuń
  5. najlepszego i kolejnych wspaniałych 30 tysięcy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę wiele, wiele miesięcy owocnego pisania i rekordowych odsłon :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli słowa dodają ci siły to moje komentarze powinny dodać ci jej dużo, bo słów u mnie dostatek. Wytrwałości i dalszych wielości odsłon i wytrwałych czytelników i dalszych tak wspaniałych recenzji.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję i życzę wytrwałości :) Blogowy świat wciąga i to bardzo :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję i oby coraz mniej tych depresyjnych myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Serdecznie gratuluję i dalszej wytrwałości życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziękuję bardzo za przemiłe komentarze :))

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję!!! Życzę także dalszych tak obfitych odwiedzin.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja także dołączam się do życzeń, gratulacji i życzę ci dalszych tak cudownych wpisów.

    OdpowiedzUsuń
  14. Normalnie powiedziałabym, że na trzydziestce kończy się odliczanie, ale że chodzi o odwiedziny, nie o wiek, mogę spokojnie powiedzieć - życzę stówy! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

popularne posty