Przejdź do głównej zawartości

"Conan i skrwawiona korona" Robert Howard

Wydawnictwo: Rebis
wydanie: 2012
przełożył: Tomasz Nowak
oprawa: broszura szyta ze skrzydełkami
format: 150 x 225
liczba stron: 520



"Zatem, na Croma, przybyłem!" [str.39] "Blask porannego słońca za nim sprawił, że wyglądał na większego niż przedtem (...). Jego ubiór był czysty i nieobszarpany. Szeroki pas bakhariocki, u którego w zdobnej pochwie zwisał nóż, równie dobrze pasowałby do szat księcia, a pod koszulą błysnęła znakomita turańska kolczuga. [str.59]


Jestem świeżo po lekturze kolejnych przygód Conana wydanych w nowej odsłonie i po raz kolejny Howrad zafascynował mnie i urzekł swoim stylem. Niedawno pisałam o opowiadaniach Conanagdzie Czytelnicy mieli okazję podziwiać jego perypetie w krótszych formach, gdzie za każdym razem barbarzyńca był kimś innym, w innym czasie i  z inną kobietą. Teraz mamy okazję prześledzić przygody Conana w dłuższych formach. Tym razem Wydawnictwo Rebis wznawia obszerniejsze wydania trzech opowiadań o Cimmeryjczyku - "Ludzie Czarnego Kręgu" (pierwsza publikacja w 1934 roku), "Godzina Smoka" (1935) i "Wiedźma się narodzi"(1934).

Conan przybywa więc ponownie i nadal jest dobrze znanym nam barbarzyńcą, o wytrzymałość i żywotność wilka, sile niedźwiedzia tudzież szybkości pantery. "Wysoki człowiek o potężnych ramionach i szerokiej piersi (...). Jego czoło było niskie i szerokie, oczy stanowiły wulkaniczny błękit, który jarzył się niby jakiś wewnętrzny ogień". [str. 142], instynkt jego zrodzony był z tysięcy wyrosłych w dzikich ostępach przodków. Właśnie -dziki, porywczy i niepohamowany. "Jednakowoż, kiedy on uderzał, znajdował się doskonałej równowadze, a jego ciosy opadały z niszczącą mocą". [str. 203]

W każdej z tych trzech opowieści Conan staje przed wyborami i podejmuje je nie na podstawie jakiegoś mającego się wypełnić "przeznaczenia", lecz według tego, co, jak się jemu zdaje, stanowi właściwy kierunek działania w danym czasie. Twierdzi bowiem, że człowiek o silnej woli może kreować cele i wartości oraz jest gotowym sprawdzić samego siebie. Łapie więc każdą okazję, aby dostać to, czego chce. Chadza przy tym własnymi drogami, kierując się instynktem oraz poczuciem dobra i zła. Namiętność i pożądanie również nie są mu obce, kobiece uroki oddziałowują na Cimmeryjczyka, a on naturalnie się im poddaje, co więcej - musi się pochodzić też z tym, że to właśnie płeć piękna ratuje go z czasem z opresji. A kobiety - to oczywista - nie potrafią mu się oprzeć:

"Leżała w jego ramionach, patrząc nań, i poczuła w duchu ochotę, nieobyczajne zuchwałe pragnienie, które dorównywało jego pragnieniu". [str.124]

"Zamknęła oczy i spijała jego gwałtowne, gorące, samowolne pocałunki z całym oddaniem dla namiętnego pragnienia. Dyszała w jego uścisku, gdy przerwał, by zaczerpnąć tchu, i popatrzył na nią, bezwładną w jego potężnych ramionach". [str.118]

Wszyscy krytycy są zgodni.  Styl Howarda jest niepowtarzalny i do dziś nie do podrobienia. Wigor, szybkość, żywotność, szalone tempo przygód, soczyste i kwieciste opisy  - wszystko to składa się na nietuzinkowy talent pisarza, który już w dzieciństwie był niesamowitym gawędziarzem i zasypywał swoich rówieśników czarującymi wprost opowieściami. Znawcy jego twórczości doszukują się również wielu nawiązań literackich i ukrytej symboliki. I trudno tego nie zauważyć! Symbolika w niektórych scenach jest oczywista.

Przywrócony do życia czarownik –Xaltotun z „Godziny Smoka”  wyjaśnia, że do odzyskania pełni swojej magicznej mocy potrzebne mu jest Serce Ahrimana - klejnot przechowywany w sekretnym miejscu. Zaczyna się poszukiwani owego Serca przez tych o czystych intencjach i tych "złych". I tu fabuła nawiązuje do legend arturiańskich - do poszukiwania Graala. Czy Conan jest tu Arturem? To w takim razie gdzie jest Ginewra? Kandydatki są tu trzy -Zenobia, Zelata i Albiona. Z pozoru żadna z nich się nie kwalifikuje, ale gdy wciągniemy się "do wnętrza" utworu - to wszytko stanie się jasne. Nawet imiona i nazwy nie są u Howarda przypadkowe (tak jak u Vladimira Nabokova). A dodając jeszcze tu znaczenie metaforycznie - poszukiwanie Serca przez Conana jest poszukiwaniem idealnej drogi do wypełnienia jego obowiązków jako króla. "Nie pragnę rządzić imperium spojonym w całość krwią i ogniem. Jedyną rzeczą jest przejąć tron z pomocą poddanych i władać nimi za ich pozwoleniem". [str. 251]

To oczywiście tylko namiastka tego co możecie przeczytać o Conanie. Pozycja zawiera też zbiór wcześniej niepublikowanych i rzadko udostępnianych autorskich szkiców, notatek i wcześniejszych wersji tekstów. W tym przepięknym, kolekcjonerskim wydaniu warto też wspomnieć, że  autor ilustracji Gary Gianni - napisał słowo wstępne, gdzie  potwierdza tylko tezę, że "same oryginale opowieści oraz potęga obrazów, jakie rodzą one w wyobraźni, ostatecznie przyprawiają czytelnika o dreszcz". Nic dodać, nić ująć. Można tylko na koniec odpowiedzieć twierdząco na pytanie: Czy istnieje klasyka w najbardziej stereotypowym znaczeniu tego słowa?

POLECAM GORĄCO!


Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Rebis za co bardzo dziękuję.

Komentarze

  1. jakoś nigdy historie o Conanie mnie nie kręciły, więc pass :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mnie również nie kręciły historie o Conanie tak jak Miłośniczce Książek, więc również spasuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie kręcił, dopóki nie poznałam oryginału. Conan, w wersjach filmowych jest bardzo przerysowany.Tymczasem to wcale nie tylko góra mięśni, z mieczem w dłoni. A ten prawdziwy Conan jest tylko u Howarda :)

      Usuń
  3. W młodości (!) czytałam kilka książek o przygodach Conana, ale szczerze mówiąc nie zapisały się niczym szczególnym w mojej pamięci. Chyba nie moje klimaty, choć nie powiem, zaintrygowałaś mnie swoim pozytywnym podejściem. Fajnie byłoby przypomnieć sobie lekturę po tak długiej przerwie...:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie kręciła mnie taka tematyka, więc tym razem spasuję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy specjalnie za Conanem nie przepadałam, ale mój tatko uwielbia opowieści Howarda, więc ta książka będzie dla niego idealna - o ile już jej nie zna, hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja także nie należę do wielbicielek Conana :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"Burza" William Shakespeare

Wydawnictwo: W.A.B. premiera: 07.11.2012 tytuł oryginału: The Tempest przekład: Piotr Kamiński oprawa: twarda z obwolutą " Burza " jest ostatnią w pełni samodzielną sztuką Shakespeare'a, który prawdopodobnie wtedy wyofał się z życia zawodowego w Londynie i przeniósł się do Stratfordu. Sprawiło to, że ów dramat często jest traktowany przez krytyków jako utwór pożegnalny, a nawet pewnego rodzaju artystyczny testament. Tworząc “ Burzę" przypuszczalnie  na przełomie 1610 i 1611 roku, Shakespeare miał 47 lat, jego główny bohater – Prospero prawie tyle samo – to dość istotny szczegół w kontekście interpretacji całości. Prospero łamie w finale różdżkę i topi księgi, Shakespeare odchodzi nie pozostawiając po sobie ani jednego rękopisu. Ale może nieco więcej o fabule. Jest ona bardzo prosta do streszczenia (uwaga, zdradzam prawie całość). Prospero, prawowity książę Mediolanu, pozbawiony tronu przez swego brata Antonia wspomaganego przez Alonsa

„The Crown. Oficjalny przewodnik po serialu” (Tom 2) Robert Lacey

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece data wydania: 12 listopada 2020 r. tytuł oryginału:  The Crown: The Official Companion, Volume 2: Political Scandal, Personal Struggle, and the Years that Defined Elizabeth II tłumacznie:  Edyta Świerczyńska oprawa: twarda liczba stron: 312 Robert Lacey jest autorem wielu bestsellerowych biografii, w tym Henry'ego Forda, Eileen Ford i królowej Elżbiety II, a także kilku innych popularnych dzieł historycznych. Największą jednak sławę przyniosła mu ostatnio praca historyka w dramacie „The Crown”. „The Crown” to serial historyczny o zwyczajnej kobiecie, która przyszła na świat w niezwykłych okolicznościach. Późniejsze okoliczności jednakże sprawiły, że ta niespełna 26-letnia kobieta została brytyjską królową. 21 kwietnia Elżbieta II skończy 95 lat, a 6 lutego minęło 69 lat jej panowania. „The Crown” nie jest serialem dokumentalnym ani dokumentem fabularyzowanym. Wszystkie scenariusze, kostiumy, scenografia i plenery, jak i kreacje aktorów. opierają się

"Sonety" William Shakespeare

Wydawnictwo a5 wydanie: 09/2012 przekład: Stanisław Barańczak oprawa: twarda format:  148 mm x 210 mm liczba stron: 216 "Sonety" w biografii twórczej Szekspira są epizodem bardzo tajemniczym. Od momentu ich wydania, czyli od roku 1609 budzą kontrowersje i spory krytyków. Powstała masa książek i rozpraw poświęconych owemu dziełu. I do dziś nie wiadomo wszystkiego, możemy się jedynie domyślać tudzież czynić nadinterpretacje. Zagadek i pytań jest wiele. Szekspir 154 utworów nie opatrzył datą, nie wiemy więc kiedy powstały i w jakich okolicznościach. Kolejna sprawa to dedykacja - tajemnicze Mr. W. H. poróżniło szekspirologów (gdzie Barańczak niektórych nazywa pseudo-szekspirologami), ponieważ tożsamość pana W.H. nie jest rzeczą konieczną dla zrozumienia " Sonetów ". Wśród tych wszystkich zagadek jest jednak garstka faktów niebudzących żadnych wątpliwości. Po pierwsze kompozycja cyklu. Badacze i czytelnicy są zgodni, że całość rozpada się na dwie